poniedziałek, 12 października 2015

9 powodów, przez które zaczniesz jeść buraka... GARŚCIAMI !

9 właściwości buraka dla których zaczniesz go jeść! Dzisiejszy post dedykuje mojemu jednemu z ulubionych warzyw- panu Burakowi. Jako że jesień zbliża się do nas ogromnymi krokami, musimy być do niej odpowiednio przygotowani, również od strony kuchni! A więc do dzieła!



1.Burak- bomba witaminowa!
Polecam zapoznać się, kto jeszcze nie wie, jakie witaminy i minerały ma w sobie burak:
-witaminy A, B i C
-mnóstwo kwasu foliowego (prawdziwa gratka dla kobiet w ciąży- jeśli jesteście w ciąży, koniecznie włączcie do swojej diety buraki)
-żelazo (niedobór tej witaminy powoduje anemię, osłabienie organizmu)
-potas (wpływa na prawidłowe działanie układu krążenia)
-magnez (wzmacnia mięśnie i koi nerwy)
-betamina (wspomaga trawienie)
-rubid
-cez
-wapń (czyt. silne i zdrowe kości)
-kobalt
-mangan
-błonnik (poprawia trawienie)

2. Buraki oczyszczą twoje ciało!
Warzywa te działają tonizująco na wątrobę, oczyszczają krew, pomagają w obniżeniu ciśnienia, usuwają kwas moczowy z organizmu. Spożywanie buraka zapewnia maksymalną detoksykację Twojego organizmy- to jedno z najlepszych pod tym względem warzyw. W jaki sposób oczyszcza nasz organizm?
-głównie przez eliminacje mocznika z organizmu
-usuwa szkodliwe drobnoustroje
-blokuje ich zdolność przylepiania się do tkanek, za sprawą substancji pektynowych ułatwiają trawinie
-obniża poziom cholesterolu
-przeciwdziała miażdżycy
-hamuje procesy gnilne w jelitach

3.Buraki to źródło energii- trenuj z burakiem!
To dzięki cukrom buraki są słodkie i mają nieco kalorii. Bez obaw, otóż nie są to cukry proste i nie są uwalniane szybko do krwi. Buraki mocno są polecane dla sportowców i osób aktywnych. Burak spowalnia wchłanianie się tlenu (dzięki azotanom tam zawartym). A co za tym idzie- wolniej się męczymy. Ponadto, pomaga usuwać szybciej zakwasy.

4.Burak a odchudzanie!
Burak mimo że ma w sobie trochę kalorii, jest warzywem które może Ci pomóc podczas diety redukcyjnej, a to za sprawą 2 głównych aspektów:
-burak ma wysoką zawartość błonnika, czyli daje uczucie sytości;
-burak przyspiesza przemianę materii

5. Buraki na demencję!
A wszystko to za sprawą dobroczynnych właściwości buraków na krew. Wraz ze wzrostem wieku, zwiększa się ilość obszarów w mózgu, które są niedostatecznie ukrwione, a to z kolei wpływa na rozwój demencji i funkcji poznawczych. Naukowcy wykazali, że buraki mogą zwiększyć przepływ krwi do mózgu dzięki wysokiej zawartości azotanów. Azotany rozszerzają naczynia krwionośne i poprawiają przepływ tlenu i krwi przez tkanki. Wysoko azotanowa dieta może wpływać na przepływ tlenu do płatów czołowych, dokładnie tam, gdzie demencja się zaczyna.

6.Czy wiedzieliście, że burak ma silne działania zasadotwórcze?
Ma to bardzo ważne znaczenie, zwłaszcza dla tych którzy lubią mięsa i produkty zbożowe. Te zakwaszają organizm, a wiadomo, że kwaśne środowisko ogólnie nie jest idealnym stanem. To świetna pożywka dla rozwoju raka. W związku z tym, burak jest naturalnym wyborem w profilaktyce i leczeniu nowotworów. Ponadto działają w tym sensie rewelacyjnie na zgagę.

7. Buraki wspomagają Twoje zdrowie psychiczne!
Buraki zawierają betaniny, tą samą substancje, którą stosuje się w niektórych formach leczenia depresji. Zawierają one także tryptofan, który niejako „relaksuje umysł” i daje poczucie zadowolenia. Kwas foliowy działa kojąco i uspokajająco, więc pomaga w zasypianiu.



8.Buraki to naturalna… VIAGRA!
Już w starożytności Rzymianie używali buraki jako afrodyzjaki. Inie jest to żadna legenda, ale fakty podparte nauką. A wszystko to za sprawą boru, który bezpośrednio wpływa na produkcję hormonów odpowiedzialnych za popęd seksualny.

9.Buraki a zdrowa ciąża!
Buraki są bardzo bogatym źródłem kwasu foliowego, a ten wiadomo uczestniczy w procesach jeśli chodzi o prawidłowy rozwój płodu. Kwas ten przyjmowany podczas ciąży wymiata wolne rodniki, które to z kolei uszkadzają DNA. Ze względu na ogólną detoksykacje organizmu, która zachodzi dzięki burakowi- wasz płód drogie Panie będzie wam wdzięczny, że dbasz o swój organizm i oczyszczasz go spożywając buraka. Ponadto burak oczyszcza i poprawia krew, jest ona dotleniona i lepsza jakościowo!

poniedziałek, 5 października 2015

Superżywność ! Jagody Goji- owoce z dalekiego wschodu na pomoc chorobom cywilizacyjnym!


Jagody goji to owoce, których działanie i właściwości lecznicze są wykorzystywane w medycynie naturalnej krajów azjatyckich od ponad 2500 lat. Zalecane są m. in. w leczeniu reumatyzmu i przy spadku odporności. Dieta wzbogacona w te owoce ma pomóc także wyregulować pracę serca, ciśnienie krwi, a także poziom cholesterolu i cukru. Nic więc dziwnego, że jagody goji są nazywane czerwonymi diamentami Wschodu i należą do tzw. „superfoods”, czyli „superżywności”.
Trochę historii.
Jagody goji to owoce chińskiej rośliny o nazwie kolcowój pospolity, znanej także jako kolcowój szkarłatny, która jest bliskim krewnym chińskiej wilczej jagody (o której będzie mowa już wkrótce J ). Jednak nazwa „goji” odnosi się jedynie do owoców kolcowoju tybetańskiego- jest to jego nazwa handlowa.
Czas na właściwości i działanie!
Właściwości i działanie tych owoc ów od ponad 2500 lat są wykorzystywane w medycynie naturalnej krajów azjatyckich, a zwłaszcza w tradycyjnej medycynie chińskiej. Mieszkańcy Państwa Środkowego wykorzystywali je w chorobach serca, wątroby, płuc, reumatyzmie i aby obniżyć poziom glukozy we krwi. Wierzą także, że długotrwałe stosowanie owoców goji wpływa korzystnie na wzmocnienie systemu odpornościowego, poprawia stan stawów i kości, wzroku, łagodzi dolegliwości miesiączkowe i opóźnia proces starzenia.
Jagody goji są bardzo dobrym źródłem białka, w skład którego wchodzi aż 18 aminokwasów. Ponadto zawierają węglowodany i tłuszcze, w tym 5 nienasyconych kwasów tłuszczowych z grupy omega-6, odpowiedzialnych za wytwarzanie hormonów, właściwą pracę mózgu i układu nerwowego. Oprócz tego są źródłem wielu witamin (m. in. C, B1, B2, oraz E) i składników mineralnych (m. in. fosfor, wapń, żelazo, miedź, cynk, selen), a także karotenoidów, związków polifenolowych, wśród których najliczniejsza grupę stanowią flawonoidy.
Jednak za najcenniejszy składnik jagód goji uważa się rozpuszczalny w wodzie bioaktywny kompleks polisacharydowy LBP (Lycium Barbarum Polysaccharides). Wyniki wielu badań wskazują na jego działanie stymulujące układ odpornościowy, właściwości przeciwutleniające, a przede wszystkim przeciwnowotworowe. Z dostępnych badań wynika, że kompleks LBP hamuje wzrost ludzkich komórek raka żołądka, ludzkich komórek raka krężnicy, oraz komórek raka płuc, indykując ich apoptozę (śmierć komórkową). W znaczący sposób powstrzymuje także rozwój komórek raka gruczołu krokowego i skutecznie hamuje wzrost ludzkich komórek raka sutka. Kompleks ten wykazuje właściwości antyproliferacyjne (hamuje namnażanie) także w stosunku do ludzkich komórek wątrobiaka, jak również przyczynia się do apoptozy komórek białaczkowych HL-60.



Ciekawostka !
W badaniach na zwierzętach wykazano, że grupa związków polisacharydowych występujących w goji stymuluje proliferacje komórek trzustki, oraz wpływa na zwiększenie wychwytu glukozy w tkankach obwodowych. Działanie hipoglikemiczne jagód goji potwierdzili inni naukowcy, z badań których wynika, że podawanie kompleksu polisacharydowego LBP może zmniejszyć hiperglikemię u zwierząt cierpiących na cukrzycę. Ponadto zaobserwowano, że kompleks LBP może poprawić wrażliwość na insulinę, a tym samym zmniejszyć insulino odporność.


Jagody goji zawierają Cyceron, który korzystnie wpływa na pracę serca i ciśnienie tętnicze krwi, oraz betainę wykorzystywaną do produkcji choliny- substancji, która odgrywa dużą rolę w zapobieganiu chorobom serca. Ponadto znajduje się w nich sitosterol i kompleks LBP- substancji, które obniżają  poziom cholesterolu. Prozdrowotne działanie jagód goji potwierdzają badania na szczurach z hiperlipidemią. Wynika z nich, że owoce kolcowoju znacząco obniżają poziom trój glicerydów, całkowitego cholesterolu oraz „złego” cholesterolu LDL w surowicy krwi, a także przyczyniają się do  wzrostu poziomu „dobrego” cholesterolu HDL.
Nie bez znaczenia jest także obecność witaminy C, która również ma korzystny wpływ na pracę układu krążenia. Niektóre źródła donoszą, że w 100g wysuszonych, dojrzałych jagód goji jest jej aż 2500mg(!).
Czerwono-pomarańczowy kolor owoców jest wynikiem wysokiej zawartości karotenoidów, w tym zeaksantyny, oraz luteiny. Luteina i zeaksantyna mają właściwości antyoksydacyjne i chronią siatkówkę oka przed uszkodzeniami wywołanymi przez wolne rodniki. Ich niedobór w diecie może być jednym z czynników ryzyka rozwoju AMD, czyli zwyrodniania plamki żółtej. Poza tym luteina jest w stanie pochłaniać niebieskie światło widzialne i dzięki temu chroni oka przed niebezpiecznymi dawkami promieniowania widzianego i UV.
Tybetańczycy od lat używają jagód goji w terapiach pomagających oczyścić wątrobę z toksyn i usprawnić trawienie. Niedawno ich wpływ na prace tego narządu postanowili zbadać naukowcy. Z badań na myszach wynika, że zawarty w jagodach goji kompleks polisacharydowy hamuje oksydacyjne uszkodzenia wątroby, wywołane dietą wysokotłuszczową.
Czas na kuchnię!
Jagody goji smakują podobnie jak żurawina, jednak są od niej mniej słodkie i bardziej cierpkie. Dodatkowo mają w sobie nutę smaku pomidorowego i ziołowego. Jagody goji można spożywać tak, jak rodzynki lub inne suszone owoce, czyli na surowo. Należy jednak pamiętać, by nie przesadzić z ich ilością, tym bardziej, że nie są niskokaloryczne (mają 370 kcal w 100g).
W kuchni chińskiej suszone jagody goji przed spożyciem są gotowane. Następnie dodaje się je do ryżu, zup, kurczaka i wieprzowiny lub miesza z warzywami.
Z gotowanych suszonych jagód goji można przyrządzić również herbatę ziołową, do której w Azji dodaje się chiński kwiat chryzantemy. Suszone owoce kolcowoju dobrze komponują się także z czerwoną herbatą. Poza tym z jagód goji produkowane są soki, wina, nalewki oraz suplementy w postaci proszku i tabletek.
Przeciwwskazania do spożywania…

Nie powinno się spożywać więcej niż 5-12g suszonych jagód goji dziennie.  Goji nie powinny spożywać osoby przyjmujące leki przeciwzakrzepowe. Osoby zażywające inne leki/lub zmagające się z chorobami powinny zachować ostrożność i przed sięgnięciem po jagody goji skonsultować się z lekarzem. Przeciwwskazaniami do spożywania jagód goji są także ciąża i karmienie piersią. Poza tym nie należy spożywać świeżych, niedojrzałych owoców, gdyż może to doprowadzić do zatrucia, objawiającego się zaburzeniem funkcji przewodu pokarmowego oraz układu nerwowego. Na szczęście w Polsce można kupić tylko suszone owoce J.


czwartek, 1 października 2015

Wielka moc małych ziarenek, część pierwsza: czarnuszka.



Na początku krótka historia:

Czarnuszka od czasów starożytnych była szeroko stosowana do celów leczniczych i jako przyprawa. Znana była jako „ziarno Benedykta”.
W księdze ziół asyryjskich opisywano nasiona czarnuszki jako lekarstwo na problemy żołądkowe oraz do stosowania zewnętrznego na problemy skórne, takie jak świąd, wysypka, opryszczka.
Inne źródła podają, że w grobowcu Tutenchamona znaleziono olej i nasiona czarnuszki. Nazwa czarnuszka pochodzi od łacińskiego słowa „nigellus” lub „niger”, czyli czarny. W Egipcie były one używane przez Kleopatrę i królową w celach upiększających i leczniczych. Lekarze starożytnego Egiptu stosowali nasiona czarnuszki jako lekarstwo na przeziębienia, bóle głowy, zaburzenia trawienia, infekcje, stany zapalne i alergie. Hipokrates w V w p.n.e. stosował czarnuszkę na zaburzenia trawienia i wątroby. W I wieku zioło to było powszechnie stosowane przez Pliniusza Starszego. Działanie czarnuszki opisywał w dziele pt.: „Historia Naturalna”, jako środek na ukąszenia węży i ukłucia skorpiona, modzele, ropnie i wysypki skórne. Zalecano ją również na przeziębienia i stany zapalne. Nasiona czarnuszki mają właściwości odpychające niektóre owady, np.: mole.


Właściwości:

Nasiona czarnuszki zawierają związek zwany malatyną, której obecność czyni z tej przyprawy naturalny środek przeciwbólowy. Odwar leczniczy sporządza się poprzez zalanie łyżeczki nasion filiżanką ciepłej wody. Taki roztwór powinno się pić dwa razy dziennie. Inny składnik- nigielion działa przeciwskurczowo, dlatego czarnuszkę zaleca się spożywać podczas menstruacji w celu niwelowania bolesnych skurczy. Ma ona także właściwości regulujące miesiączkę, co może być interesujące dla młodych kobiet. W takim wypadku również zaleca się spożywanie odwaru.
Kto by pomyślał, że ta skromnie wyglądająca przyprawa wykazuje cechy silnie antybiotyczne?- antywirusowe, antygrzybiczne i antybakteryjne. Napar stosowany zewnętrznie na skórę pomaga w walce z trądzikiem, chorobą atopową i grzybicą. Zaletą czarnuszki jest również jej wpływ na układ odpornościowy. Zwiększa liczbę limfocytów we krwi, czyli komórek układu odpornościowego prowadzących walkę z chorobą. Osoby przeziębione lub chore szybciej powrócą do zdrowia, jedząc czarnuszkę dodaną do pieczywa lub przetworów warzywnych.
Szczególne zainteresowanie przyprawą powinny wykazać osoby chore na astmę. Olej oraz wyciągi z nasion rozszerzają oskrzela i łagodzą objawy choroby. Prowadzone są badania nad skutecznością czarnuszki w leczeniu jednego z najbardziej niebezpiecznych nowotworów- raka trzustki. Rokowania są dobre. Ekstrakt może stać się istotnym elementem w profilaktyce tego nowotworu i być szansą dla chorych na odzyskanie zdrowia.
Przyprawa ta ma również bardzo pozytywny wpływ na wątrobę, ponieważ ochrania i odtruwa jej miąższ. Eksperymenty prowadzone na szczurach potwierdziły, że zwierzęta, które otrzymały olej z czarnuszki, miały wątrobę zdrowszą i bardziej odporną na czynniki niszczące. Czarnuszka jest doskonałym składnikiem do wykonania leczniczego miodu i nalewki. Osoby, które mają wrażliwą błonę śluzową żołądka, mogą używać jej jako zastępstwa dla pieprzu. W Polsce przyprawa ta nie jest zbyt popularna. A szkoda, ponieważ mówi się o niej, że leczy wszystko oprócz śmierci J.



Olej z czarnuszki:

Olej z czarnuszki ma wiele właściwości zdrowotnych, dzięki czemu znalazł zastosowanie jak środek m. in. na wrzody i liczne alergie. Z kolei w kosmetyce jest traktowany jak antidotum na trądzik czy łupież. Natomiast w kuchni znalazł zastosowanie jako dodatek nadający potrawom korzenny smak.
Olej z czarnuszki posiada wyjątkowe właściwości zdrowotne, które docenili już władcy starożytnego Egiptu, dlatego został nazwany „złotem faraonów”. Nic dziwnego- olej z czarnuszki posiada wiele prozdrowotnych substancji: w około 85% składa się z nienasyconych kwasów tłuszczowych, na które składają się: kwas linolowy, kwas oleinowy i kwas alfa-linolenowy. Poza tym olej z czarnuszki zawiera witaminę E, beta-karoten, sterole, biotynę, liczne mikroelementy oraz przeciwutleniacze. Jednak najważniejszym związkiem znajdującym się w oleju z czarnuszki jest tymochinon- składnik olejku eterycznego nasion czarnuszki, dzięki któremu olej wykazuje działanie przeciwzapalne, przeciwbólowe, a także ochronne ma miąższ nerek i wątroby. Jednak co najważniejsze, dzięki niemu olej z czarnuszki, podobnie jak same nasiona, wykazuje potencjalne działanie przeciwnowotworowe.


Olej z czarnuszki- dawkowanie.

Zalecane spożycie olejku z czarnuszki u dorosłych to 1 łyżeczka 2 razy dziennie przed posiłkiem, a w przypadku dzieci- ¼ łyżeczki 2 razy dziennie.
Olej z czarnuszki- przeciwwskazania.
Olej z czarnuszki wykazuje działanie przeciwskurczowe- zawarty w nich olejek lotny hamował czynność skurczową mięśni gładkich macicy u szczurów i świnek morskich. W związku z tym może spowolnić lub całkowicie zatrzymać skurcze macicy u kobiet w ciąży, dlatego nie powinny go one stosować.
Olej czarnuszkowi obniża ciśnienie krwi, w związku z tym osoby zmagające się z hipotensją nie powinny po niego sięgać.


Na co pomaga czarnuszka i jej olej:

-na wrzody i inne dolegliwości żołądkowe
-obniża poziom cholesterolu i cukru we krwi
-łagodzi objawy schorzeń alergicznych
-ma działanie immunoprotekcyjne
-ma silne działanie antybakteryjne, antywirusowe i antygrzybiczne
-chroni przed skutkami promieniowania
-pomaga pozbyć się nadciśnienia
-przeciwdziała tworzeniu się kamieni nerkowych
-chroni przed osteoporozą
-przyspiesza gojenie się ran


poniedziałek, 28 września 2015

Chrupiące- zgoda, ale nie białe !

„Chcesz żyć zdrowo, jedz razowo”- tak najkrócej można by skwintować rozważania na temat wartości odżywczych różnych gatunków pieczywa. A jest co rozważać, bowiem chleb wypieka się od co najmniej 10tysięcy lat, a statystyczny Polak zjada go rocznie 100kg- i wcale nie za dużo, bowiem- zgodnie z zaleceniami dietetyków- powinniśmy każdego dnia zjadać około 300g pieczywa. Wiadomo, że najsmaczniejszy jest chleb czy bułeczka „prosto z pieca”, z lśniącą i chrupiąca skórką. Jednak najsmaczniejszy wcale nie oznacza najzdrowszy. Chleb czerstwy, przynajmniej taki jednodniowy jest najłatwiej strawny.
W codziennej diecie powinniśmy uwzględniać produkty bogate w błonnik, a więc m.in. przetwory zbożowe- kasze, makarony i pieczywo. Zdrowy, zalecany przez lekarzy i dietetyków chleb z pełnego ziarna jest bogaty w witaminy, składniki mineralne i właśnie błonnik, który zmniejsza częstotliwość występowania nieżytu jelit, raka grubego, chorób serca i cukrzycy, a ponadto odpowiedzialny jest z prawidłową przemianę materii. Tych walorów, niestety, nie posiada pieczywo jasne. Ciemne, pełnoziarniste zawiera pięć razy więcej żelaza, magnezu, miedzi i cynku niż pieczywo jasne, ma również sporo witamin z grupy B oraz witaminę E. Te właściwości ma nie tylko chleb, ale i makaron razowy wyrabiany z mąki, która w czasie procesu technologicznego nie została pozbawiona cennych witamin, soli mineralnych i białka. Jedynym przeciwwskazaniem do spożywania razowego chleba jest choroba wrzodowa żołądka i dwunastnicy oraz schorzenia wątroby i jelit, gdyż tego rodzaju pieczywo jest kwasotwórcze, więc może powodować wzdęcia.
Zboża, które są najczęściej występującym elementem pokarmowym, obok głównego składnika- czyli skrobi- zawierają białko, tłuszcz, kompleks składników mineralnych, witaminy z grupy B, witaminę E i błonnik pokarmowy. Dlatego pieczywo pełnoziarniste jest ważnym elementem naszej codziennej diety. Warto też wspomnieć, że grupa produktów zbożowych dostarcza organizmowi węglowodany złożone, czyli energię.
Jeśli mówimy o produktach zbożowych, to musimy wspomnieć też o kaszach, które w naszej diecie są jak najbardziej wskazane. Zwłaszcza te powstające z ziaren mało oczyszczonych, niepozbawionych bogatych w witaminy i mikroelementy łusek. Im kasza grubsza i mniej oczyszczona, tym zdrowsza. Podobnie sprawa ma się z ryżem- powinniśmy jeść ten brązowy, który tylko w minimalnym stopniu był poddawany obróbce technologicznej. Biały ryż, bielutka mąka czy kasza manna są wprawdzie bardzo smaczne, ale zdrowia w nich niewiele. Podobnie sprawa ma się z makaronem- najzdrowszy jest ciemny- razowy, z mąki z pełnego przemiału. Poza błonnikiem sporo w nim węglowodanów złożonych zapobiegających wzrostowi cukru we krwi, witamin z grupy B, potasu i żelaza.
Osobną grupę stanowią płatki śniadaniowe, w skład których wchodzą m.in. otręby, czyli „odrzuty” z czyszczenia zbóż. Im więcej w naszym jadłospisie drobniutkich, bardzo oczyszczonych kasz, tym więcej powinno być otrębów bogatych w błonnik- regulujący funkcje układu trawiennego i poziom cholesterolu we krwi- niezastąpiony w profilaktyce nowotworów jelit.

Najbardziej popularne gatunki pieczywa.

Chleb biały
Wypiekany jest z mąki pszennej dobrze oczyszczonej, a czasem nawet wybielanej. Dopuszczalny jest 10-procentowy dodatek mąki z innych zbóż. Zawiera dwa razy więcej wapnia niż chleb pełnoziarnisty, ale mniej błonnika (1,5g w 100g).

Chleb ciemny
Wytwarza się z mąki pszennej pozbawionej części otrąb. Może zawierać naturalny składnik barwiący, np. karmel. Ma mniej składników mineralnych niż pieczywo pełnoziarniste, ale wapnia jest w nim tyle co w jasnym chlebie.

Chleb pełnoziarnisty
Zwany pełno pszennym, wytwarza się z dodatkiem mąki słodowanej i zarodków pszennych. Uważany jest za pieczywo zdrowe, z powodu dużej ilości błonnika (6g w 100g chleba). Zawiera żelazo, cynk, magnez, fosfor i witaminy z grupy B.

Grahamka
Wypiekana jest z pełnego ziarna, z mąki żytnio-pszennej (z przewagą żytniej). Zawiera wiele witamin z grupy B (B1, B2, B6, PP), witaminę E, cynk, krzem i chrom. Jest w niej niewiele glutenu. Stugramowa bułeczka to około 200kcal i sporo błonnika- ponad 4g.

Bułka z posypką sezamową
To pieczywo z czystej mąki pszennej. Ziarna sezamu zawierają wapń i witaminę E, wzbogacając bułeczki w składniki odżywcze. W sezamie są też kwasy nienasycone, zalecane w profilaktyce przeciwmiażdżycowej. Ziarna mają jednak sporo kalorii.

sobota, 26 września 2015

Makroelementy: Żelazo

Żelazo jest niezbędne do budowy krwinek czerwonych-hemoglobiny, barwnika mięśni- mioglobiny, do wytwarzania niektórych enzymów, do transportu tlenu w organizmie, jak też do oddychania komórkowego. Organizm gromadzi jego zapasy w wątrobie, nerkach i szpiku.Dzienne zapotrzebowanie to 15 mg żelaza. Dobrym źródłem są żółtka jaj, wątróbka, płucka, cynadry, kaszanka, czernina. Również ciemne pieczywo, grube kasze, nasiona roślin strączkowych, warzywa i owoce to cenne źródła tego pierwiastka. Witamina C ułatwia wchłanianie żelaza z przewodu pokarmowego, natomiast produkty mleczne (a konkretniej kazeina) utrudniają.

środa, 23 września 2015

Makroelementy: Magnez

Jest go w ciele człowieka około 25 gramów. Wchodzi w skład kości zębów i mięśni. Wpływa na przemiany węglowodanów, wapnia, fosforu, potasu i witaminy C, syntezę białek ustrojonowych oraz na czynność układu nerwowego i mięśniowego. Jest antagonistą wapnia. Dorosły potrzebuje od 250 do 350mg magnezu dziennie. Głównym jego źródłem w naszym pożywieniu są rośliny strączkowe, grubo mielone produkty zbożowe, warzywa zielone, podroby, orzechy, morele, figi, banany oraz kakao. Jego niedobór może powodować zaburzenia rytmu serca, migreny, u kobiet zwiększa dolegliwości związane z napięciem przedmiesiączkowym. Nadmiar magnezu natomiast wywołuje biegunkę.

Makroelementy: Wapń

W organizmie człowieka jest go około 1kg. Wapń odpowiada za procesy krzepnięcia krwi oraz prawidłowe działanie układu nerwowego i mięśniowego- w tym za pracę serca. Prawie 99% wapnia znajduje sie w zębach i kościach. Jego niedobór prowadzi do rozmiękania kości, próchnicy zębów i krzywicy.
Niedobór tego pierwiastka można uzupełnić, wprowadzając do diety większe ilości mleka, serów, jaj. Znacznie lepiej przyswajalny wapń znajduje się jednak w warzywach liściastych, owocach i orzechach.

Makroelementy: Fosfor

Fosfor. Około 80% fosforu znajduje się w kościach, zębach, nieco mniej w mięsniach i mózgu, ale praktycznie jednak nie ma komórki w ludzkim organizmie, która nie zawierałaby tego pierwiastka. Prawidłowa dieta codzienna dostarcza go na szczęście w wystarczającej ilości, stąd przypadki niedoboru fosfotu zdarzają sie sporadycznie. Aby był w pełni aktywny, wymaga obecności witaminy D oraz wapnia. Oto przykładowe produkty, które tego pierwiastka zawierają znaczące ilości. Miary podawane są w mg na 100g.
-słonecznik 784
-kasza gryczana 495
-migdały 454
-fasola, nasiona suche 437
-płatki owsiane 433
-orzechy włoskie 332
-łosoś wędzony 250

niedziela, 20 września 2015

Seler naciowy hit z Hollywood !

Jak donoszą amerykańskie social media, seler naciowy zrobił ostatnio dużą karierę za oceanem, gdzie wykorzystywany jest głównie jako produkt odmładzający i upiększający. Chociaż w Polsce bardziej popularny jest seler korzeniowy, warto go chociaż od czasu do czasu zastąpić tymi zielonymi, chrupiącymi łodygami.



Seler naciowy pochodzi od dziko rosnącego selera na terenach Eurazji i uznawany jest za jedno z najstarszych warzyw na świecie. Wzmianki o nim znaleziono m. in. w zapiskach starożytnych Egipcjan i Greków, przez których uznawany był za roślinę magiczną oraz kojącą nerwy. W medycynie ludowej nasiona selera wykorzystywano jako lek na wzdęcia i niestrawności oraz jako środek moczopędny. Obecnie seler naciowy popularny jest w Ameryce, zwłaszcza wśród gwiazd filmowych, które zaczynają dzień właśnie o przygotowania z niego soku (łączony jest on z sokiem jabłkowym i wypijany na czczo). Taki sok wykazuje działanie oczyszczające, nawilża skórę i nadaje jej aksamitną gładkość, likwiduje obrzęki i chroni przed wolnymi rodnikami. Te swoje wyjątkowe właściwości seler naciowy zawdzięcza dużym dawkom witaminy C oraz witaminom z grupy B, witaminie E i PP oraz kwasowi foliowemu. Spośród warzyw korzeniowych seler zawiera najwięcej fosforu, ale dostarczy także wapnia, cynku, potasu, magnezu i żelaza.

Nic dziwnego, że po seler naciowy sięgają gwiazdy. W tej kwestii powinniśmy brać z nich przykład, ponieważ warzywo to rzeczywiście pobudza przemianę materii i usuwając szkodliwe produkty uboczne, oczyszcza organizm z toksyn. Ma to nie tylko znaczenie dla naszego wyglądu, ale także dla zdrowia. Szkodliwym produktem ubocznym może być np. kwas moczowy, który w postaci kryształków może odblokować się w stawach. Picie soku z selera może więc przynieść ulgę obolałym stawom.

Seler naciowy polecany jest też osobom, które nie mają apetytu. Zawarty w nim olejek eteryczny pobudza procesy trawienne i zwiększa apetyt, a przy okazji likwiduje zaparcia. Warzywo to powinno być spożywane także przez osoby, u których wykazano:

-niedostateczną produkcję żółci;

-nadkwasotę żądka;

-nowotwór żądka;

-nadciśnienie tętnicze;

-zaburzenia pracy nerek;

-artretyzm;

-reumatyzm;

-astmę;

-zapalenie oskrzeli

Warto zwrócić uwagę na olejek aromatyczny występujący w selerze. Udowodniono, iż posiada on właściwości wpływające uspokajająco na centralny układ nerwowy. Składniki tego olejku mają także właściwości przeciw-konwulsyjne. Uważa się, iż codzienne wypicie soku z selera połączonego z sokiem z marchwi może wyleczyć skołatane nerwy.


czwartek, 17 września 2015

Łosoś ze szpinakiem w cieście francuskim



Składniki
-100g łososia wędzonego w plastrach
-300g łososia świeżego
-200g szpinaku
-50ml śmietany 12-18%
-1 opakowanie ciasta francuskiego
-sól, pieprz
-1 łyżka masła
Przygotowanie
Przygotowanie tego dania rozpoczynamy od podzielenia łososia na 4 równe części, opruszamy go solą i pieprzem i zostawiamy na ok. 10 minut.
W międzyczasie podsmażamy szpinak na maśle, dodając śmietanę, sól i pieprz, a na koniec odrobinę tartego sera, tak aby otrzymać gęstszą masę. Pozostawiamy do ostudzenia.
Na każdą część świeżego łososia nakładamy pożądną łyżkę masy szpinakowej i plaster łososia wędzonego (tak, żeby masa się dobrze trzymała łososia).

Następnie dzielimy ciasto francuskie na 4 części i w każdą z nich opakowujemy przygotowanego łososia, należy szczególną uwagę zwrócić na dobrze sklejone brzegi, aby ciasto nie otworzyło się w trakcie pieczenia. Całość piec w temperaturze 200C przez ok. 20 minut.

Szpinak



Właściwości lecznicze szpinaku.
Liście szpinaku mają właściwości antynowotworowe i chronią przed miażdżycą. Właściwości lecznicze szpinaku to zasługa beta-karotenu, witaminy C oraz luteiny-znanych przeciwutleniaczy. Poza tym szpinak bogaty jest w potas, żelazo i kwas foliowy.
Badania potwierdziły, że liście szpinaku wykazują właściwości antynowotworowe i chronią przed miażdżycą. Jest to zasługa beta-karotenu, witaminy C oraz luteiny- znanych przeciwutleniaczy, których w szpinaku jest pod dostatkiem. Szpinak powinny jadać osoby zestresowane, jest on bowiem źródłem magnezu. Pierwiastek ten ma duży wpływ na funkcjonowanie układu nerwowego, zdecydowanie obniża podatność na stres, wykazuje właściwości uspokajające. Zapobiega także bólom i zawrotom głowy.
Liście szpinaku zawierają dużo obniżającego ciśnienie potasu, dlatego powinny je jeść osoby z nadciśnieniem. Dodatkowo potas współdziała z magnezem, regulując pracę serca. W liściach szpinaku znajduje się także łatwo przyswajalne żelazo, tyle że w mniejszej ilości, niż przed laty sądzono (wynikało to z pomyłki analityków, którzy źle postawili przecinek)= 2,8mg w 100g (dzienne zapotrzebowanie to ok. 18 mg dla kobiet i 15 mg dla mężczyzn). Żelazo transportuje tlen do organizmu i odgrywa bardzo ważną rolę w produkcji czerwonych krwinek.

Zielone liście szczególnie zalecane są kobietom w ciąży. Zawarty w nich kwas foliowy zapobiega wadom układu nerwowego płodu. Ponadto chroni on przed chorobami układu krążenia. Szpinak jest także bogaty w witaminę K odgrywając ważną rolę w krzepnięciu krwi, witaminy z grupy B obniżające cholesterol oraz istotną dla opóźnienia procesów starzenia witaminę E. Jeśli dbasz o linię, koniecznie włącz szpinak do swojej diety, jest niskokaloryczny: 100g to zaledwie 16kcal! Ponadto zawarte w nim potas i witaminy z grupy B uczestniczą w spalaniu węglowodanów i tłuszczów oraz przyśpieszają metabolizm.